Pieczara Ogara

Temat wydawałby się bzdurny. Tym niemniej często coś nam wpadnie w oko(czy też ucho) i uznamy
to coś za bardzo warte "posmakowania". W takich wypadkach za pomocą tego tematu możemy się
dzielić tym co ciekawe, warte wglądu.
Ze swojej strony dodam, iż tego typu tematy są dość pomocne choćby podczas nudnych wieczorów,
kiedy po raz nie wiadomo który szukam czegoś ciekawego do obejrzenia czy rozegrania. Ułatwienie
takich dylematów będzie tkwiło właśnie(mam nadzieję) tutaj.

A teraz dwie moje propozycje gierczane:

- Dragon Age 2

Gra świeża, niedawno wydana, budząca kontrowersje. Mimo jednak uproszczeń w formule gameplay'owej
oraz redukcji pod względem ilości odwiedzanych lokacji, gra warta świeczki... A nawet całego świeczkowego
kandelabru.
A to wszystko za sprawą naprawdę wyrazistej, mrocznej fabuły. Mnogości wyborów, które mają często kolosalne
znaczenie(szczególnie jeśli chodzi o towarzyszy naszego bohatera). Poza tym mnogość ciekawych wątków,
cudne ukazanie relacji pomiędzy członkami drużyny... A zresztą... Zainteresowanych odesłałbym do recenzji Sal,
do której linka bym podał, ale niestety nie mam na siostry laptopie swojego archiwum. :P

- Assassins Creed: Brotherhood

Można powiedzieć trzecia, pełnoprawna część historii zmagań zakonu templariuszy z asasynami. O ile pierwsza część
nie zachwycała fabularnie, a także nudziła powtarzalnością, o tyle dwie kolejne to istotny skok do przodu poprawiający
niemal wszystkie bolączki poprzednika. Ostatnia jak do tej pory część, jest bezpośrednią kontynuacją części drugiej.
Nadal akcja rozgrywa się w epoce renesansu. Tym razem jednak cała(niemal gdyż są liczne, acz krótkie momenty gdy
przenosimy się w różne inne miejsca) rozgrywka toczy się w Rzymie/Watykanie.
Gorąco polecam ze względu na możliwość kreowania własnej gildii, ciekawe misje oraz mnogość zadań pobocznych(gra spokojnie
starczy na ponad 50 godzin ciekawej rozgrywki).